Lubimy, kiedy nasza skóra jest opalona. Ale jedynym sposobem na bezpieczną opaleniznę jest opalenizna bez słońca. Zapewniają ją nam właśnie – samoopalacze.
To doskonałe rozwiązanie dla każdej mądrej kobiety i mężczyzny, poszukujących naturalnego wyglądu opalonej skóry przez cały rok. Ale najważniejsze to umieć je stosować! I nie jest to trudne.
Czy wiesz że …
Nadmierna ekspozycja na słońcu, to najczęstsza przyczyna przedwczesnego starzenia się skóry, która wywoływać może poważne choroby skóry? Po co narażać się na takie skutki, skoro istnieją preparaty, które zapewnią promienną i bezpieczną opaleniznę.
Stosuję samoopalacze regularnie. Do twarzy i ciała. Nauczyłam się je stosować i są moim must-have’em w pielęgnacji. Lubię bowiem, kiedy moja skóra jest muśnięta słońcem przez cały rok. Oto moje tip’y dla Ciebie :).
Oto 5 ważnych kwestii, o których musisz pamiętać stosując samoopalacze.
1/ Stosuj je regularnie. Na początku przez kilka dni (2-3 dni) dzień po dniu, a potem raz w tygodniu dla utrzymania „opalenizny”.
2/ Dzień przed zastosowaniem samoopalacza zastosuj peeling (na twarz i ciało), wówczas efekt jest jeszcze lepszy.
3/ Jeśli jeszcze nie doszłaś do perfekcji, stosuj samoopalacz na krem nawilżający. Wówczas, łatwiej się rozsmaruje.
4/ Przy aplikacji na ciało (też rekomenduję nawilżyć wcześniej skórę) zacznij od ud i łydek. Rozsmaruj bardzo dokładnie małą ilość produktu, po czym resztę wmasuj w kolana, kostki i stopy (przeciągając dłonią). To samo dotyczy rąk. W przeciwnym razie zostaną smugi. Przy aplikacji na twarz, na koniec przeciągnij resztę samoopalacza w stronę włosów i uszu, aby nie było nienaturalnej linii. Pamiętaj mniej produktu to lepszy efekt. Liczy się regularność.
5/ Nakładaj małą ilość samoopalacza na twarz i ciało, w razie czego dołóż. Pamiętaj mniej produktu to lepszy efekt. Po każdej aplikacji dokładnie umyj ręce. I pamiętaj, w stosowaniu samoopalacza liczy się regularność.
Jeśli wybierasz samoopalacz z drobinkami rozświetlającymi, stosuj go rano, przed wyjściem. Jeśli wybierasz te klasyczne, polecam stosowanie wieczorem (na twarz i ciało). Po zastosowaniu, nie kładę się od razu spać, tylko czekam, 15-20 minut (pijąc pyszną miętę), aby lepiej się wchłonęły. I wiedz, że obecne formuły samoopalaczy, nie zostawiają zapachu, który Ci może przeszkadzać, wręcz odwrotnie, pięknie pachną.
Oto 6 propozycji na dziś. Wybierz swój samoopalacz i ciesz się zdrową i naturalną opalenizną. I pamiętaj, opalona skóra to skuteczny antydepresant 🙂 .
Monakijska marka Lancaster, od ponad 70 lat wykorzystuje całą swoją wiedzę, aby uczynić słońce naszym sprzymierzeńcem. Serum, które dziś wybrałam, to coś więcej niż samoopalacz. Pozwala stopniowo, uzyskać naturalną opaleniznę, bez pozostawiania smug, ale też dodatkowo, rozświetla skórę, dodając jej cudownego blasku. Zawiera kompleks aktywujący opaleniznę, który imituje naturalny kolor opalenizny, ale i pomaga uzyskać trwalszą opaleniznę, już od pierwszego dnia ekspozycji na słońcu. Lekka i idealnie wtapiająca się w skórę formuła, uwalnia w chwili aplikacji złociste perełki, które momentalnie rozświetlają skórę, optycznie likwidując drobne niedoskonałości. Co ważne, idealnie się rozprowadza i szybko wchłania. I ten uzależniający zapach… Ja, uwielbiam. Istnieje też wersja do ciała:)
Cena: 122 zł/30 ml. Dostępny na douglas.pl
Ten żel koloryzujący do ciała, jest wyjątkowy ponieważ najpierw lekko brązuje skórę, a następnie stopniowo, pozwala wydobyć głęboki, naturalnie wyglądający odcień opalenizny. Efekt muśnięcia słońcem pojawia się na skórze w ciągu kilku godzin. Skóra wygląda naturalnie, staje się gładka i zyskuje równomierny koloryt. Zastosowanie zaawansowanej technologii polimerów, pomaga utrzymać produkt na powierzchni skóry wydłużając czas trwania efektu samoopalacza. W 100% bezzapachowy. Występuje w 2 odcieniach : jasnym/średnim (light) i średnim/ciemnym (medium). Występuje również w wersji do twarzy.
Cena: 119 zł/125 ml. Dostępny w perfumeriach Sephora i Douglas (stacjonarnie i online) oraz na clinique.pl
Balsam do twarzy i ciała, który tworzy złotą opaleniznę w zaledwie kilka godzin po aplikacji. Już po drugim zastosowaniu, skóra jest widocznie ciemniejsza. Ma jedwabistą konsystencję co sprawia, że równomiernie się rozprowadza, nie pozostawiając plam i smug. Zawiera perłowe drobinki odbijające światło, które dają skórze subtelny blask. Aby opalenizna długo się utrzymywała, zastosowano w nim sproszkowane nasiona drzewa karobowego, a ekstrakt z hiacyntu wodnego, dodatkowo nawilża skórę.
Cena 87 zł/100 ml. Dostępny w aptekach (stacjonarnie i online).
Mleczko do twarzy i ciała, które nadaje skórze zdrowy, rozświetlony, wygląd opalonej skóry. Zastosowano tu połączenie DHA (dihydroksyacetonu) i erytrulozy dzięki którym, opalenizna pojawia się stopniowo, bez ryzyka pomarańczowego odcienia. Opalenizna jest w pełni naturalna i równomierna. Samoopalacz dodatkowo pielęgnuje skórę, dzięki wysokiej zawartości Wody termalnej Avène o działaniu kojącym i łagodzącym podrażnienia. Ma formę opalizującego, satynowego żelu, o delikatnym zabarwieniu i subtelnym zapachu. Jest bardzo przyjemny w stosowaniu i bardzo szybko się wchłania. Do skóry wrażliwej.
Cena: 59zł /100ml. Dostępne w aptekach (stacjonarnych i online). Adresy pod linkiem.
Ten jedwabisty balsam do ciała, stopniowo nadaje skórze odcień słonecznej, naturalnej opalenizny. Zawiera DHA complex (roślinny składnik brązujący), który stopniowo wyzwala ciemniejsze zabarwienie skóry, oraz Bronzing Booster, który wzmacnia efekt opalenizny i wyrównuje jej koloryt. Balsam ma tropikalny zapach, który sprawia, że czujesz się jak na Jamajce. Po 2-4 krotnej aplikacji jednego dnia, skóra już nabierze opalenizny. To doskonały efekt przed wieczornym wyjściem!
Cena 14 zł/200ml. Dostępny drogeriach Natura (stacjonarnie i online) i Hebe.
I z tej samej linii, dla tych, którzy lubią bogatszą konsystencję prezentuję masło brązujące. Stopniowo i delikatnie nadaje skórze odcień słonecznej opalenizny. Głęboko odżywia, intensywnie nawilża i regeneruje skórę, zapewniając jej doskonały wygląd. Nie pozostawia smug. Ten sam co w balsamie, tropikalny zapach doskonale relaksuje zmysły. Jeśli zastosujesz raz lub dwa razy w ciagu dnia, uzyskasz mocniejszy efekt. Masło doskonale „opala”, ale również podkreśla i podtrzymuje opaleniznę uzyskaną na słońcu.
Cena: 19zł/300 ml. Dostępny w drogeriach Natura (stacjonarnie lub online) oraz Hebe.
A dla tych, którzy lubią olejki…
To nie jest samoopalacz. To wersja kultowego olejku Prodigieuse Nuxe, o działaniu rozświetlającym. Postanowiłam Wam go zarekomendować, ponieważ ten magiczny, suchy olejek z drobinkami złota, jest doskonałym uzupełnieniem samoopalacza. Dzięki formule w 95,5% opartej na bazie składników pochodzenia naturalnego (bez silikonów, mineralnych olejów czy konserwantów), doskonale odżywia, a jednocześnie pozostawia, uwodzicielskie, satynowe rozświetlenie na opalonej skórze. Polecam gorąco!
Cena: 109zł/50 ml. Dostępny w aptekach (stacjonarnych i online).