Moja skóra. Zaopiekuj się i otul ją w domu
Nasze życie wywróciło się do góry nogami od czasu pojawienia się epidemii koronawirusa. Podobnie jak moja czy Twoja skóra.
Częściej niż kiedykolwiek siedzimy zamknięci w domu, co po wielu tygodniach ma negatywny wpływ na nasz umysł, ale także na cały organizm i ciało.
A skóra? Często spostrzegamy, że nigdy nie była tak sucha i odwodniona. Musimy się nią zaopiekować.
Niezależnie od tego, czy pracujemy na odległość, czy w systemie hybrydowym, zmieniliśmy sposób życia i widać to właśnie po naszej skórze.
Możemy dostrzec więcej wyprysków na twarzy, bardziej przetłuszczające się włosy, ale skóra twarzy i ciała właściwie u wszystkich jest bardziej sucha i odwodniona.
Szczególnie widać to na skórze nóg, ramion i łokci.
Zjawisko to w dużej mierze spowodowane jest stresem związanym z tą bezprecedensową sytuacją, której aktualnie doświadczamy. Nową, nieprzewidywalną, na którą w sumie nie mamy wpływu.
To tak, jak u osób z problemami skórnymi, takimi jak egzema lub łuszczyca, która jest bezpośrednio związana ze stresem, nasza skóra w tych okolicznościach reaguje w analogiczny sposób.
Są też inne powody, które potęgują to zjawisko. W domu, pomimo korzystania przez niektórych z aplikacji sportowych online 🙂 , jesteśmy jednak mniej aktywni niż w normalnych czasach.
A im mniej się ruszamy, tym ubrania mniej ocierają się o skórę i ją „zrzucają”.
Dlatego odbywa się to mniej naturalnie i trzeba naszemu ciału i twarzy trochę pomóc.
Oto kilka prostych wskazówek, jak pielęgnować suchą skórę w zaciszu domowym:
Jeśli pracujesz zdalnie, często wietrz swoje wnętrza. Jesteś częściej w domu, i z kilkoma osobami naraz, więc powietrze szybciej staje się suche.
Wyłącz grzejniki, jeśli pozwala na to temperatura, i co najmniej dwa razy dziennie przez 30 minut całkowicie przewietrz wszystkie pomieszczenia.
Jeśli jesteś szczególnie podatny na stres, wypróbuj aplikacje do medytacji, oddychania lub jogi – aktywności promujące relaks. Nasza ekspertka Kasia Bem organizuje takie medytacje. Więcej informacji znajdziesz na kasiabem.com
Pamiętaj o częstym piciu: woda, herbata, napary czy inne napoje – Masala Chai Latte. Możesz również przygotować sobie na cały dzień pracy wodę detoksykującą np. z sezonowymi owocami i warzywami.
Moja propozycja to cytryna, ogórek, imbir. Ale możesz wrzucić do wody to co lubisz.
Najlepiej przygotować ją w przeddzień na wieczór i trzymać przez noc w lodówce, np. w karafce.
I jeszcze taka prosta podpowiedz na kolejny sezon :).
Zamroź maliny w sezonie letnim i korzystaj z nich w zimie. Aby nie straciły kształtu i nie były „rozmemłane” 🙂 zamroź je w pudełku (aby miały powietrze), a po 1 dniu przesyp do woreczka.
Proste! Wtedy przez cała zimę możesz takie „mrożone cukierki malinowe” dodawać do wody.
Poświęć czas dla siebie. Regularnie dbaj o skórę w domu.
Staraj się używać środków myjących, które przeznaczone są do suchej skóry. Sprawdzaj skład lub poproś o poradę dermatologa lub farmaceutę.
Pamiętaj, aby nawilżać skórę dwa razy dziennie. To dotyczy zarówno skóry twarzy, jak i ciała. Warto skorzystać z przerwy „w pracy” i zaopiekować się swoją skórą.
W tym wyjątkowym czasie, często bez makijażu, nasza skóra lepiej wypoczywa i inaczej chłonie kosmetyki.
Organizuj sobie regularnie takie domowe SPA. Ja rekomenduję 2 razy tygodniu wykonanie maski na twarz, rano lub wieczorem.
Regularnie robię peeling ciała. W tym trudnym czasie, musimy pomóc skórze, bo to bardzo ważne. Dlatego ja wykonuję go dwa razy w tygodniu.
Jeśli masz wrażliwa skórę wykorzystaj opcję z delikatnym ziarnem, a gruboziarnistą wersję, jeśli masz bardzo suchą i niezbyt wrażliwą skórę.
Ze względu na trwającą moją umowę lojalnościową z moim dotychczasowym pracodawcą, nie mogę Wam polecać wszystkich produktów, których teraz używam.
Oczywiście mam moje ulubione bestsellery produktowe z poprzedniej firmy i możecie je poznać w materiale Dbam o siebie czyli moje bestsellery urodowe.
Dlatego teraz w kontekście tego materiału, zaproponuję Wam moją domową wersję pilingu z naturalnych składników, choć przyznam, że osobiście preferuję kosmetyki 🙂 .
Wymieszaj 2-3 łyżki fusów z kawy (ja używam wnętrze z kapsułki nespresso 🙂 ) z 2 łyżkami oliwy. Nakładaj na suchą skórę, delikatnie, okrężnymi ruchami masując całe ciało, mocniej na kolanach i łokciach.
Wykorzystajmy ten czas dla siebie. Zaopiekujmy się sobą i swoim ciałem w wyjątkowy sposób. A nasz umysł wynagrodzi nam to w naturalny sposób.
Od kiedy zmieniłam pracę, poznaję i doceniam inne marki kosmetyczne.
Przyznam się Wam, że lubię testować nowe ciekawe formuły kosmetyków. Już od początku lutego 2021 (czyli zaraz 🙂 ) będę Wam mogła o nich regularnie pisać. Bo kocham wszystkie kosmetyki, a w szczególności te do pielęgnacji włosów, ciała i twarzy. W sumie, po 24 latach pracy w firmie kosmetycznej mogę się nazwać ekspertem.
Dbajcie więc o swoją skórę i poświęcajcie jej czas w zaciszu domowym.
Tekst : Dorota Chociszewska – (nie) Perfekcyjna . Więcej o ekspertach w Loża Ekspertów.