Shinrin Yoku czyli kąpiele leśne na wyciszenie
Miejska codzienność przynosi hałas i pośpiech. Dzień po dniu jesteśmy przytłaczani przez niedostatek przestrzeni.
Obcujemy z ostrymi krawędziami i prostymi liniami, które przez naszą pierwotną podświadomość są odbierane jako obce w naturze.
Nieustannie docierają do nas bodźce wysyłane przez silniki, klaksony, remonty i reklamy. Dotykają nas i zostawiają ślad.
Nawet jeśli są tylko tłem i nie sprawiają wrażenia groźnych, działają – kumulują się i w końcu powodują zakłócenia i niepokoje.
Profesor psychiatrii Mazda Adli, podczas berlińskiej edycji konferencji TEDx, potwierdził, że nasz mózg nie ewoluował na tyle, abyśmy mogli bez żadnych konsekwencji mieszkać w gęsto zaludnionych metropoliach.
Jak w takim razie pogodzić wygodę życia w mieście z dbaniem o nasze fizyczne i psychiczne samopoczucie?
Kiedy zaczniemy wykorzystywać przyrodę jako naszą regularną terapię, zrozumiemy jej walory i poczujemy, że jesteśmy z nią związani.
Skutecznym sposobem na wyciszenie myśli, obmycie się ze stresu oraz regenerację organizmu są „kąpiele leśne”.
Nazwa pochodzi od jap. shinrin (lasy) oraz yoku (kąpać się) i weszła do użytku w Japonii w 1982 roku, a obecnie wyznacza światowy trend w czerpaniu mocy z przyrody.
Korzyści z „kąpieli leśnych” pochodzą nie tylko z lasów, ale również z zielonych przestrzeni w mniejszej skali np. parków lub przydomowej roślinności.
Regularne obcowanie z przyrodą obdarza nas leczniczymi właściwościami.
Uspokaja nas, łagodzi negatywne nastroje, pomaga produkować hormony szczęścia, regeneruje komórki, relaksuje i poprawia wzrok przemęczonym od ekranów oczom, spowalnia tętno i obniża ciśnienie. W naturalny sposób podnosi odporność organizmu, która chroni nas przed chorobami.
Obfitość zieleni, cisza, dźwięki przyrody, krzywe i nieregularne linie obniżają poziom kortyzolu i redukują stres. W przyrodzie następują zmiany, aby zrobić miejsce na coś lepszego.
Tak samo jest z naszymi spacerami – wracamy odmienieni.
Osiągamy spokój ducha oraz harmonię. Przyroda pobudza nas do wprowadzania zmian w życiu.
Autorzy książki „Shinrin yoku. Japońska sztuka czerpania mocy z przyrody”, Hector Garcia oraz Frances Miralles, trafnie opisali przesłanie kąpieli leśnych.
Wszystko, co dajemy przyrodzie – czas spędzony na spacerze, kontemplacja, podziw, energia, którą włożymy w obcowanie z nią, zostanie nam oddane w postaci takich dóbr jak zdrowie, spokój oraz inspiracja do pełniejszego życia.
Ważne, abyśmy mieli świadomość, gdzie jest nasze naturalne środowisko, szanowali je i kąpali się w zieleni przynajmniej raz w tygodniu.
„Trzymaj się blisko serca natury. Od czasu do czasu wejdź na szczyt góry lub spędź weekend w leśnych gęstwinach. W ten sposób oczyścisz ducha.”
Wskazówki zachęcające do” kąpieli leśnych”, od przyrodnika Johna Muir, ojca parków narodowych w Stanach Zjednoczonych
tekst: Ewelina Janus – socjolog, badacz trendów, miłośnik natury. Więcej o Ewelinie w Loża Ekspertów.